Zabójstwo dla spadku. Sąd ponownie zajmie się sprawą wstrząsającej zbrodni

W lutym Sąd Apelacyjny w Białymstoku zajmie się sprawą zabójstwa dla spadku, jednej z największych zbrodni ostatnich lat w naszym regionie, do której doszło w 2019 roku - dowiedział się portal eOstrołęka.
fot. ms.gov.pl

W lutym Sąd Apelacyjny w Białymstoku zajmie się sprawą zabójstwa dla spadku, jednej z największych zbrodni ostatnich lat w naszym regionie, do której doszło w 2019 roku - dowiedział się portal eOstrołęka.

To miała być zbrodnia doskonała

24 lipca 2019 roku w Czerwonce Szlacheckiej (pow. makowski) miał miejsce wypadek drogowy. Błażej C. został potrącony przez samochód, gdy jechał na rowerze. Doznał bardzo ciężkich obrażeń i przez ponad tydzień walczył o życie. Zmarł 3 sierpnia na Oddziale Anestezjologii i Intensywnej Terapii makowskiego szpitala.

Jak we wrześniu 2020 r. informowała prokuratura, ofiara "wypadku" - Błażej C. - dysponował pokaźnym majątkiem, a jedynym spadkobiercą ustanowił swojego kuzyna Adriana C. Temu akurat potrzebne były duże pieniądze, m.in. na pokrycie długów. Wraz z Piotrem Ż. miał więc wpaść na pomysł pozbawienia życia Błażeja.

Jak wynika z ustaleń śledztwa, Piotr Ż. w lipcu 2019 r. próbował namówić do morderstwa jeszcze inną osobę - Szymona N.

Szymon N. odmówił. Wtedy Adrian C. i Piotr Ż. uznali, że sami zabiją Błażeja C.

- informowała ostrołęcka prokuratura. Mężczyźni mieli kupić samochód na fałszywe dane, a następnie potrącić jadącego na rowerze Błażeja C. Choć miała być to zbrodnia doskonała, sprawcy popełnili błędy, które zaważyły na tym, że śledczy dopatrzyli się w tym zdarzeniu zbrodni zabójstwa. Sprawa trafiła do Sądu Okręgowego w Ostrołęce.

Wyroki: 15 i 12 lat więzienia

Wyrok zapadł 8 czerwca 2021 r. Trójka oskarżonych została uznana za winnych zarzucanych im czynów. Najsurowszą karę sąd wymierzył Adrianowi C., uznając, że wspólnie i w porozumieniu z Piotrem Ż., pozbawił on życia Błażeja C. 26-letni mężczyzna został skazany na 15 lat pozbawienia wolności, a o przedterminowe zwolnienie będzie mógł się ubiegać po 12 latach.

Drugi z oskarżonych, 31-letni Piotr Ż., odpowiadał nie tylko za zabójstwo, ale także za nakłanianie Szymona N. do dokonania morderstwa oraz podrobienie umowy-kupna sprzedaży samochodu, którym następnie potrącono mężczyznę. Kara łączna, jaką orzekł Sąd Okręgowy w Ostrołęce, to 12 lat pozbawienia wolności. Piotr Ż. o przedterminowe zwolnienie będzie mógł starać się po 10 latach odsiadki.

Na ławie oskarżonych zasiadł też 27-letni Szymon N., którego oskarżono o pomoc w zacieraniu śladów przestępstwa. Sąd wymierzył mu karę 1 roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata, zobowiązując do informowania kuratora o przebiegu próby raz na dwa miesiące. Szymon N. będzie też musiał zapłacić 2 tysiące złotych grzywny.

Sąd zwolnił oskarżonych od kosztów postepowania w sprawie, obciążając nimi Skarb Państwa. Wyrok był  nieprawomocny, więc kwestią czasu była apelacja. Została ona złożona do sądu wyższej instancji, który sprawą zamie się - jak się dowiedzieliśmy - w lutym 2022 r.

Wasze opinie

STOP HEJT. Twoje zdanie jest ważne, ale nie może ranić innych.
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.
logo
Prywatność | Reklama | Kontakt
© 2024 CYBERMEDIA